Jadąc na Rotor Rajd zajechaliśmy do przedszkola Skrzaty w Olsztynie. Chcieliśmy pokazać dzieciakom jak wygląda prawdziwy motor.
Pokazaliśmy dzieciom jak powinien wyglądać prawdziwy samochód.
Warszawa dojechała sama do Darłowa, ale to nie wszystko, bo ciągnęła jeszcze swojego radzieckiego kolegę Urala na przyczepie. A w Darłowie poligon, morze, czołgi helikoptery, motory i jedna chyba nie zielona – Warszawa.
Zdobyliśmy Malbork Warszawą. Chorągiew olsztyńska wyposażona w 72. konie najechała stolicę Krzyżacką. Spodobało się nam – w przyszłym roku znowu wygramy.
W tym roku 32. Rotor Rajd odbył się w Zalesiu koło Barczewa. Ciężko było jeździć motorem i samochodem, ale można przecież na zmianę. Super impreza, pełno uśmiechniętych ludzi i oczywiście tłumy w czasie prezentacji na rynku Starego Miasta w Olsztynie.
W październiku 2008 roku byliśmy w gospodarstwie agroturystycznym Janowo, by zrobić sesję zdjęciową do kalendarza na następny
Po sezonie 2006 nasza Warszawa trafiła do renowacji. Po wypiaskowaniu, o zgrozo, okazało się, że znaczna część samochodu zniknęła, ponad 30 letnia służba na polskich drogach
Po paru miesiącach poszukiwań, w sierpniu 2006 roku, zdecydowaliśmy się pojechać i kupić. Właścicielem był pan Jan, taksówkarz z Gdyni, który od ponad 20 lat woził łaknących wrażeń turystów przybyłych na Skwer Kościuszki.
Nasza Warszawa może poszczycić się kolejną, daleką wyprawą. Po deszczowej Szkocji przyszedł czas na mroźniejsze klimaty. W październiku 2011r., Agrafka wraz z załogą uczestniczyła w wędkarskiej wycieczce do Szwecji, do regionu Blekinge.